Tak, tak, żyjemy. Gromadnie. Nie jest już tak miło i przyjemnie, ja kiedyś, czasami muszę przyjmować rolę najstarszego i kierować tym całym majdanem. Bo gdy mama zajmuje się Przemisiem, to ja zajmuję się Ulą. Nie wiem dlaczego, ale mało w niej wdzięczności za to poświęcenie z mojej strony. Przemisiem też się zajmuję czasami, on z kolei jest bardzo przewidywalny, chociaż nie do końca, bo tak naprawdę nikt nie wie, co on tam sobie myśli. Z resztą sami popatrzcie na niego i oceńcie, bo jego mimika momentami mnie przeraża...
Przemiś 2 miesiące:
Na lewo most...
...na prawo most...
...a dzieciom chce się siusiu. A pan kierowca nie chce stać,więc lejmy do autobusu!
Chyba mu podpowiada, żeby się nie garbił, nie?
Nikt nie lubi być upominany.
Ja obstawiam dwójkę...
A on jak zwykle udaje, że nie wie, o co chodzi.
Mama uznała, że te kropki uniseksowe są.
Ze zdziwieniem odkryłyśmy, że Przemiś umie się uśmiechać!
Ile byś wytrzymał gapić się w słonia i 2 małpy? Przemiś i tak wytrzyma dłużej :P
Przemiś 3 miesiące:
Ochrzczony jesteś - ciesz się a nie zamulasz!
"No wiesz i myślałem, że mnie do tej beczki z wodą wrzucą!"
Przemiś 4 miesiące:
Z każdym miesiącem pęczniejesz coraz bardziej, Przemiś...
... w końcu pękniesz jak balonik!
Ha, ha, żartowałam! Dałeś się nabrać, brachu!
A teraz my:
3 bałwany: Ula - bałwan, bałwan właściwy i mama - bałwan
Uluś, to naprawdę nie jest aż tak skomplikowane.
Owoc pracy rąk moich i mamy, prawda że piękne palemki?
Czworakowanie rozwija inteligencję, więc jak tylko masz pretekst, czworakuj!
Łatwiiiizna!
Nie martw się, kiedyś nauczysz się sama chuśtać.
Że spadnę? A po co niby?
Ćwiczymy pierwszy taniec
Dajesz! Świeża jesteś!
Poziom małpy zaliczony!
Przemiś nie chciał spróbować, nie tym razem...
Ale fejk! W rzeczywistości zmienia wybranków do łóżka jak rękawiczki.
Ja misiowi w piżamce jestem wierna :)
Mama miś śpi na stronie Uli, po mojej śpi tata miś.
Sky - oto pies, który lataaa! Hau!